Kot w nowym domu [część 2]

Kot w nowym domu [część 2]

Od czego należy rozpocząć przywitanie kota w nowym domu? Od kuwety! Podstawową sprawą jest wybór odpowiedniego miejsca, w którym ustawimy kuwetę. Koty są dyskretne i potrzebują intymności, więc kuweta powinna znajdować się w ustronnym miejscu, najlepiej w kącie, z dala od krzyżujących się ludzkich, domowych ścieżek. Kuweta musi być dostosowana do wielkości kota, aby miał on odpowiednio dużo miejsca do załatwienia swoich fizjologicznych potrzeb. Bardzo wygodne są wysokie kuwety (koty nie rozsypują żwirku poza ich obręb) lub zamykane, zaopatrzone w filtr (niweluje nieprzyjemne zapachy). Podstawową jednak sprawą jest ich utrzymanie w czystości. Kot podobnie jak człowiek lubi porządek, dlatego ważne jest regularne sprzątanie kociej toalety. Zazwyczaj koty nie chcą się załatwiać do niewyczyszczonej kuwety i wówczas to my mamy problem, nie licząc nieprzyjemnego zapachu. W tej chwili możemy wybrać dowolną kuwetę, nawet taką, która nie wymaga naszego wkładu pracy (samoczyszczące się kuwety mechaniczne). W bardzo dużym asortymencie są również żwirki – zbrylające się lub nie, zapachowe lub bezzapachowe, bentonitowe, drewniane, silikonowe, do wymiany codziennej lub miesięcznej. W przypadku niektórych kotów bardzo ważne jest, aby nie zmieniać ulubionego pisaku, bo ten może nie tolerować nowego i załatwiać się poza kuwetą. Coś do drapania Naturalne instynkty drapieżnika – łowcy dopingują młodego kota do wspinania się, drapania i gryzienia. Dlatego, zawsze w pewnym momencie pojawia się ten sam problem: trwałe ślady kocich pazurków, na zawsze – tam, gdzie ich nie oczekujemy. Zanim jednak dojdzie do takiej sytuacji warto zakupić w sklepie zoologicznym drapak i chwalić kota, ilekroć będzie z niego korzystał. Jeżeli będzie próbował drapać w nieodpowiednim miejscu, delikatnie lecz stanowczo przenosimy go na drapak. Młody kotek zazwyczaj szybko nauczy się korzystania z drapaka i będzie ostrzyć pazury do woli, bez ograniczeń, a nasz spokój pozostanie niezmącony. Jeżeli mamy możliwość wypuszczenia kotka do przydomowego ogródka, to wówczas naturalny manicure mamy zagwarantowany. Wszystkie drzewa i płoty są świetnym miejscem do zabawy, koty ostrzą sobie pazurki bez naszej pomocy, a efekt jest imponujący.

Koci zakątek

Kot jest z natury samotnikiem i poza lwem nie tworzy dużych stad. Czy kot lubi towarzystwo innych zwierząt? Zazwyczaj większość z nas ma jednego lub dwa – trzy koty. Jest to „odpowiednia” dla kota ilość zwierząt, jeżeli nas – opiekunów długo nie ma w domu. Wówczas kot ma towarzystwo i nie czuje się samotny podczas naszej nieobecności. Niemniej jednak w momencie kiedy to kot poszukuje spokojnego miejsca do snu lub własnych przemyśleń, powinniśmy zawczasu mu je stworzyć. Bardzo dobrym pomysłem jest zakup budki, zamykanego wiklinowego kosza lub przenoski, do której kot w każdej chwili będzie mógł się schronić. Można również zakupić dla niego odpowiednie legowisko lub poduszkę i położyć w jego ulubionym miejscu odpoczynku. Kot na pewno odwdzięczy się nam za okazane zrozumienie jego „kocich potrzeb” kładąc się nam na kolanach i uspokajająco mrucząc. Obgryzanie domowych roślinek. Większość osób posiadających koty musi pamiętać, że w naturze kota jest podgryzanie liści roślin doniczkowych lub świeżych kwiatów. Dlatego zazwyczaj odradza się trzymanie doniczkowych roślin tj.: difenbachia, fikus, czy posencja (Gwiazda Betlejemska) oraz kupowania kwiatów ciętych, m.in. lilii. Zatrucia mogą przebiegać bezobjawowo lub w postaci ostrej, czy podostrej: ślinotok, wymioty, biegunka, apatia, osłabienie, utrata apetytu. Najlepszym rozwiązaniem jest utrzymywanie roślin, które są dla kotów bezpieczne lub wysiewanie specjalnie dla nich tzw. „kociej trawki”. Jest to gatunek trawy, wyjątkowo smaczny, a jednocześnie bezpieczny dla kotów domowych. „Kocią trawkę” można nabyć w sklepach zoologicznych w postaci rośliny lub nasion do wysiania. kliknij tutaj: kot w nowym domu [część 1]