Toksoplazmoza: przyczyny, objawy, leczenie
Co wiemy na temat toksoplazmozy? Najczęściej słyszymy, że można ją nabyć od kotowatych. Czy to prawda? W jaki sposób można zarazić się toksoplazmozą? Jakie są jej objawy u kotów i ludzi oraz jak ją leczyć przeczytamy w artykule przygotowanym wraz z naszym ekspertem dr n wet Agnieszką Kurosad.
Toksoplazmoza u ludzi jest chorobą odzwierzęcą, wywoływaną przez pierwotniaka TOXOPLASMA GONDII. U dorosłych ludzi ma przebieg łagodny i przypomina objawy grypowe. Zakażenie jest zazwyczaj kojarzone z kotami, które są tzw. żywicielami ostatecznymi, a niebezpieczeństwo wynika z kontaktu z ich odchodami (sprzątanie kuwety). Głównym jednak rezerwuarem toksoplazmy jest SUROWE mięso, jaja, mleko, warzywa oraz piaskownica (dzieci) i ogródek, w którym załatwiają się dziko żyjące zwierzęta. Kolosalne znaczenie w zakażeniu ma również brak higieny (mycie rąk po zabawie w piaskownicy, obróbce surowego mięsa itp., czy po pracach w ogródku.) Toksoplazmoza budzi największy niepokój wśród kobiet w ciąży, ponieważ pierwotniak ten może prowadzić do uszkodzeń płodu i poronień. Zarażona matka może również przekazać pasożyta dziecku i wówczas rodzi się ono z tzw. toksoplazmozą wrodzoną, związaną z niedorozwojem umysłowym i fizycznym. Dlatego bardzo ważne jest badanie kobiet w ciąży w kierunku toksoplazmozy, oraz profilaktyka: ograniczenie kontaktu z kuwetą kota, stosowanie rękawiczek ochronnych przy obróbce surowego mięsa lub podczas pracy w przydomowym ogródku.
Spis treści:
- Źródła pierwotniaka:
- Jak zapobiegać chorobie?
- Jak kot może się zarazić pierwotniakiem?
- Zapobieganie chorobie - koty
- Objawy i dolegliwości u kotów:
- Postacie toksoplazmozy u kotów:
- Objawy u ludzi
Źródła pierwotniaka:
- Surowe, zakażone mięso – jagnięcina, wołowina, wieprzowina.
- Surowe jaja.
- Surowe mleko.
- Surowe warzywa z przydomowego ogródka.
- Kontakt z kocimi odchodami lub odchodami zwierząt dziko żyjących – kuweta, piaskownica (dzieci!), ogródek itp.
Jak zapobiegać chorobie?
- Nie kupujmy mięsa z niesprawdzonego źródła. Dbajmy o higienę w kuchni: nóź i deska kuchenna , mycie rąk.
- Dokładnie myjmy warzywa z przydomowych ogródków.
- Podczas prac w ogródku zakładajmy rękawice ochronne.
- Pamiętajmy o myciu rąk po każdym kontakcie ze zwierzęciem.
- Zwracajmy uwagę, aby dzieci myły ręce po każdym kontakcie ze zwierzęciem oraz zabawie w piaskownicy.
Uwaga! Według ekspertów aż 80% zakażeń toksoplazmozą u ludzi spowodowane jest surowym mięsem. Zarażenie poprzez kontakt z kocimi odchodami występuje bardzo rzadko.
Jak kot może się zarazić pierwotniakiem?
- Kontakt z odchodami innego chorego kota.
- Kontakt z pokarmami lub płynami, które mogą być zanieczyszczone odchodami chorego kota.
- Zakażenie od matki poprzez łożysko.
Zapobieganie chorobie - koty
- Regularna kontrola zdrowia kota oraz profilaktyka (lekarz weterynarii).
- Ograniczenie kontaktów kotów domowych z dziko żyjącymi oraz z miejscami, w których tamte bytują.
- Codzienna zmiana żwirku.
- Dezynfekcja kuwety – najlepiej wrzątkiem.
- Stosowanie karm komercyjnych: wilgotne, suche.
- Unikanie surowego mięsa lub podawanie mięsa parzonego, gotowanego lub wcześniej głęboko mrożonego.
Objawy i dolegliwości u kotów:
- Objawy nieswoiste, związane z utratą apetytu, gorączką, biegunką lub objawami zapalenia dróg oddechowych, ronienia, objawy neurologiczne.
Ważne! U młodszych kotów choroba przebiega gwałtowniej. Istnieje większe ryzyko śmiertelności.
Postacie toksoplazmozy u kotów:
- pozajelitowa (narządowa): wątroba, śledziona, nerki, płuca, mózg i oczy.
- jelitowa.
Objawy u ludzi
- Mogą nie występować żadne niepokojące objawy.
- Objawy grypopodobne.
- Gorączka.
- Powiększone węzły chłonne.
- Bóle stawowe.
- Zapalenie opon mózgowych.
- Zapalenie siatkówki i naczyniówki oka.
- Zapalenie centralnego układu nerwowego.
Uwaga! Toksoplazmozę u ludzi leczy się za pomocą antybiotyków. Choroba jest wyleczalna. Nie zapominajmy o profilaktyce: mycia rąk, utrzymania w czystości naszego Pupila oraz jego kuwety, unikania karmienia kota surowym mięsem oraz ograniczenie jego kontaktu ze zwierzętami dziko żyjącymi.
Komentarze