Obalamy mity dotyczące kocich zachowań

Obalamy mity dotyczące kocich zachowań
15-02-2021

Koty są jednymi z najpopularniejszych zwierząt domowych, ale często nie do końca rozumiemy ich zachowania. Wynika to po części z wielu mitów i stereotypów dotyczących kotów. Czas oddzielić fakty od fikcji. Dziś obalamy najbardziej popularne kocie mity.

Mit 1: kotów nie można tresować

Powszechnie uważa się, że kotów nie można tresować lub że szkolenie ich jest trudniejsze niż w przypadku psów. Oba te stwierdzenia są fałszywe. Skoro można rozwiązywać problemy behawioralne kotów, można także je wyszkolić. Koty można nauczyć podstawowych zachowań oraz zabawnych sztuczek.

Podczas szkolenia kotów skupiaj się na pozytywnych zachowaniach. Pozytywne metody treningu przyspieszają uczenie się, ponieważ zwierzęta lepiej rozumieją, o co je prosimy. Metody te pomagają nie tylko w utrzymaniu dobrej zabawy dla obu stron, ale także pobudzają entuzjazm i wzmacniają więź między ludźmi i zwierzętami.

Używanie awersji, czyli czegoś, czego kot nie lubi (np. spryskiwanie wodą, krzyk, uderzanie) w celu powstrzymania zachowania nie jest zalecane. Używanie awersji nie uczy kota pożądanego zachowania (kot uczy się czekać, aż nie będzie Cię w pobliżu), nie buduje skutecznego komunikowania z kotem, a ponadto może wzmagać strach i niepokój oraz spowodować, że kot będzie się Ciebie bał, a to zniszczy Waszą więź.

Mit 2: Kiedy kot pokazuje Ci swój brzuch, zawsze chce, żebyś go pogłaskał

Kiedy kot przewraca się na plecy, wiele osób traktuje ten gest jako zaproszenie do głaskania kociego brzucha. Tymczasem nie zawsze taka jest intencja kota. Koty czasami przewracają się na plecy, aby pokazać postawę obronną. Kiedy kot czuje, że nie może uciec, przewraca się na plecy, aby skuteczniej użyć pazurów i zębów przeciwko drapieżnikowi. Brzuch kota jest bardzo wrażliwym obszarem, ponieważ zawiera wiele ważnych narządów, dlatego nie dziw się, gdy Twój kot zacznie się bronić przy głaskaniu tych obszarów.

Kot leżący na plecach, odsłaniający brzuch w znajomym otoczeniu, takim jak jej dom, często może również komunikować, że jest zrelaksowany i czuje się bezpiecznie w swoim otoczeniu. Dodatkowo koty mogą leżeć na plecach, kiedy chcą się bawić. Unikaj używania rąk i nóg do zabawy z kotem, ponieważ musisz nauczyć go właściwiej zabawy, a Twoje dłonie i stopy nie są zabawkami do ataku.

Jeśli głaszczesz kota, gdy jego brzuch jest odsłonięty, unikaj głaskania okolic brzucha i głaszcz go po ramionach, głowie i podbródku. Monitoruj mowę ciała kota i gdy zauważysz u niego niepokój, daj mu przestrzeń i przestań głaskać. Typowe oznaki irytacji to drganie i szarpanie ogonem, cofanie się uszu i wąsów, drganie skóry, stawianie włosów na tułowiu lub ogonie.

Mit 3: kocięta nie potrzebują socjalizacji

Koty przechodzą okres socjalizacji w pierwszych tygodniach życia, przypadający między 2. a 7. tygodniem życia. W tym okresie uczą się, co jest bezpieczne, a co niebezpieczne w ich środowisku. Słaba socjalizacja może skutkować ukrywaniem się przed gośćmi, lękiem przed innymi zwierzętami, powolną adaptacją do nowego środowiska oraz uczuciem lęku i agresji podczas wizyt weterynaryjnych. Koty te gorzej znoszą sytuacje stresowe, co może powodować osłabienie więzi człowiek - zwierzę i rezygnację właścicieli ze swoich kotów.

Dobrze zsocjalizowane kocięta częściej są towarzyskie, mają lepsze umiejętności radzenia sobie, co owocuje silniejszymi więziami między ludźmi i mniejszymi problemami z zachowaniem.

Mit 4: Koty działają na złość

W przeciwieństwie do ludzi koty nie działają na złość. Zwykle interpretujemy uczucia zwierząt na podstawie tego, co postrzegamy jako język ciała ludzkiego. Jest to naturalne, ale nie zawsze przynosi prawdziwe podpowiedzi. Na przykład jeśli kot udaje się do łazienki i załatwia się poza kuwetą, nie robi tego na złość, ale z dużym prawdopodobieństwem przyczyną jest stres, strach, niepokój lub  problem medyczny. Należy podejść do problemu z empatią i udzielić kotu pomocy.

O autorze
PUPIL Karma
Sklep polskiej firmy PUPIL Foods Sp z.o.o., producenta marek FOLK, VET Response, PUPIL Premium, PUPIL Prime oraz TEO
Podziel się na:
Powrót

Komentarze

Dodaj komentarz
Komentarz
Podpis
Adres e-mail
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany
Zatwierdź