Jak zapobiegać pasożytom płucnym u psów?
W czasie mokrej, ponurej jesiennej pogody jedna grupa zwierząt wydaje się być bardzo szczęśliwa - wszechobecne ślimaki i ślimakopodobne. Choć stworzenia te nie są głównym zainteresowaniem weterynarzy, należy mieć na nie baczenie, bo mogą one przenosić pasożyty płucne niebezpieczne dla psów. Robaki płucne to pasożytnicze nicienie, które wraz z ocieplaniem się klimatu oraz częstymi podróżami zwierząt domowym stają się coraz większym problemem dla właścicieli psów. Jest to stosunkowo nowy problem zdrowotny u psów, ale wyniki przeprowadzonych badań serologicznych u psów potwierdzają, że tego rodzaju pasożyty występują również na terenie naszego kraju. Pasożyty te mogą być przenoszone nie tylko przez same ślimakowate, ale także w śladach, które one zostawiają. Warto mieć to na uwadze zwłaszcza, jeśli nasz pupil ma miski czy zabawki, z których korzysta, a które na co dzień znajdują się na dworze. Pasożyty te mogą powodować zaburzenia krążeniowo-oddechowe u psów, co w ostrym przebiegu może zagrażać ich życiu. Obserwuje się wówczas przyspieszony oddech, duszność, omdlenia, nietolerancję wysiłkową, kaszel z krwawą wydzieliną lub stany nieżytowe oskrzeli. Aby zapobiegać problemom, należy regularnie odrobaczać swojego psa, a jeśli zauważymy coś podejrzanego, warto skonsultować się z lekarzem weterynarii. Jeśli stwierdzi on u naszego pupila zakażenie, z pewnością zapisze mu specjalne leki przeciwrobacze, a jeśli stadium choroby będzie tego wymagać, również antybiotyki.
Komentarze