Czesanie i szczotkowanie Pupila

Czesanie i szczotkowanie Pupila
03-09-2018

Czy szczotkowanie i strzyżenie jest konieczne? Wraz z ekspertami z jednostki badawczej Pupil Instytut Żywienia Zwierząt przygotowaliśmy dla was artykuł na temat pielęgnacji Pupila

Czeszemy psa, nie tylko, aby sprawić mu przyjemność, ale przede wszystkim by usunąć martwe włosy, pył, piasek i inne zanieczyszczenia zdobyte podczas zabawy, tarzania się, czy spaceru po bezdrożach. Dużo łatwiejsze w pielęgnacji są rasy krótkowłose, które można szczotkować lub czesać grzebieniem o drobnych zębach. Psy długowłose należy przed czesaniem „przejrzeć”, usunąć rzepy, kłosy, czy inne „naturalne dodatki”, które mogły się wplątać podczas spaceru. Zlepioną sierść, włos warto rozczesać grzebieniem, kołtuny usunąć maszynką/trymerem, a na końcu wygładzić włos przy pomocy szczotki. Rasy, które wymagają trymowania muszą być poddawane regularnie temu zabiegowi, aby utrzymać nie tylko piękny wygląd, ale i zdrową skórę. Dla bardziej „leniwych” właścicieli lub tych psów, które uciekają na widok grzebienia, przygotowano specjalne rękawice do czesania. Po ich założeniu, gładząc psa możemy spróbować go „uczesać” bez większego wysiłku dla nas i stresu dla niego. Ale pamiętajmy, że nie nawet najlepsza rękawica nie zastąpi szczotki i grzebienia.

Zęby, oczy i uszy

Nie zapominajmy o pielęgnacji oczu, uszu i zębów. Zaopatrzmy się w odpowiednie płyny do przemywania okolicy oczu i czyszczenia uszu oraz w pastę do zębów. Kupujmy produkty oznaczone napisem „dla psa” lub/i „dla kota”, nie stosujmy ludzkich kosmetyków. Pamiętaj – pasta dla psa czy kota to specjalny produkt, który pozwala na usunięcie z zębów osadu, ale nie zawiera fluoru. Jeżeli Twój pupil nie akceptuje profesjonalnej szczoteczki do zębów, to nałóż pastę na kawałek gazy i przejedz nią po jego zębach. Możesz również wybrać płyn lub spray zawierający bezpieczny środek antybakteryjny. Jeżeli masz jakieś wątpliwości związane z codzienną pielęgnacją oczu, uszu, czy zębów pupila lub coś Cię niepokoi – skonsultuj to z lekarzem weterynarii.

Podziel się na:
Powrót