Zimowe przygotowania, czyli jak zadbać o swojego Pupila w chłodniejsze dni

Pamiętajcie o swoich Pupilach jesienią i zimą. Psy i koty, mimo, że posiadają futro, ze względu na przebywanie w ogrzewanych pomieszczeniach mogą dotkliwiej niż ich dzicy przodkowie odczuwać zmiany temperatury, opady deszczu, śniegu czy silne wiatry. Jak zabezpieczyć Pupila przed zimnem? Przeczytajcie o tym już teraz, aby zima Was nie zaskoczyła.

Zimowe przygotowania

Są rasy psów, które „kochają zimę” i czekają z utęsknieniem, aż spadnie śnieg i zrobi się chłodno. To wszystkie te, zaliczane do psów ras północnych: puchate Samojedy, silne Malamuty i szybkie Husky. Ale pozostali nasi czworonożni przyjaciele, podobnie jak my nie przepadają za chłodem i mrozem. Niektóre psy najchętniej zapadłyby w zimowy sen i obudziły się wiosną. W trosce o zdrowie i dobre samopoczucie Twojego Pupila przygotuj go na zimowe dni.

Jak zadbać o swojego Pupila w sezonie jesienno – zimowym?

W zależności od tego w jakich warunkach przebywa lub będzie przebywał nasz pies warto dopasować do tego odpowiednie żywienie. Jeżeli pies będzie sporo czasu spędzał na zewnątrz należy przygotować go na zimę i pozwolić na zbudowanie zapasów tkanki tłuszczowej, które mają działanie termoizolacyjne. W związku z czym warto rozważyć zmianę karmy na bardziej kaloryczną niż zazwyczaj. Pamiętajmy jednak, że dieta musi być zbilansowana i jeżeli zwiększamy udział tłuszczu w diecie należy też proporcjonalnie zwiększyć pozostałe składniki odżywcze, w tym białko i witaminy oraz minerały– zaleca dr n wet Agnieszka Kurosad. Drugorzędną rolę odgrywa tu postać pokarmu, choć też jest istotna. Karma sucha wymaga dłuższego czasu trawienia i jest bardziej sycąca niż taka sama gramatura karmy wilgotnej. Pamiętajmy więc, że karmiąc wyłącznie produktem wilgotnym należy go podać w odpowiednio dużej ilości w stosunku do zapotrzebowania psa na składniki odżywcze. Plusem karmy wilgotnej jest możliwość jej podgrzania lub dodania niewielkiej ilości ciepłej wody, w której możemy namoczyć też karmę suchą. Ale część psów odmawia jedzenia rozmoczonej karmy suchej, warto więc wcześniej sprawdzić preferencje swojego pupila.  Możemy też zwiększyć kaloryczność posiłku dodając zewnętrzne źródło tłuszczu w postaci olei roślinnych. Niemniej jednak nie zawsze jest to wystarczające i zazwyczaj preferuje się zmianę karmy na bardziej kaloryczną. Różnice w zapotrzebowaniu na energię/tłuszcz dla psów prawie stale przybywających w domu nie są duże. Dlatego można je wyrównać zwiększając dzienną dawkę pokarmową stale podawanej karmy lub tylko nieznacznie zwiększając udział tłuszczu w diecie. Pamiętajmy, że alternatywą chroniącą je przed zimnem jest gustowne ubranko, szczególnie zalecane dla ras z małą ilością podszerstka i/lub genetycznie niskim udziałem tkanki tłuszczowej podskórnej (charty, whippety itp.)         Jeżeli pies na co dzień przebywa na podwórzu, zadbajmy o jego warunki bytowe. Budę czy siedlisko warto wyściełać i ocieplić. W sezonie jesienno – zimowym nie zapominajmy, aby miska z wodą była cały czas pełna. Zimą psy także muszą dostarczać organizmowi odpowiednią ilość wody. Sól na chodnikach uszkadza opuszki łap, a w konsekwencji powstają uciążliwe i bolesne ranki. Jak zapobiegać obrażeniom? Tutaj idealnie sprawdzą się psie - buty i preparaty chroniące opuszki łap. Przed każdym spacerem warto je również wysmarować wazeliną, a po - dokładnie umyć łapki ciepłą wodą. Pamiętaj - w deszczową pogodę i po zimowej przechadzce wycieraj swojego psa do sucha, to uchroni go przed przeziębieniem. Polarowe ubranka, kurteczki i kombinezony dobrze chronią zwierzę przed zimnem, a widok ubranego psa nie powinien już nikogo zaskoczyć. Najczęściej przeziębienia u psa wynikają ze zbyt dużych różnic pomiędzy temperaturą w pomieszczeniu i na zewnątrz. Pamiętaj więc również o dopasowaniu temperatury w domu lub mieszkaniu do potrzeb swojego psa lub zapewnij mu stały dostęp do pomieszczenia z nieco niższą temperaturą. Zwracaj również uwagę na to, aby pies podczas spacerów nie jadł śniegu –  to on jest główną przyczyną zapalenia gardła w zimie. W porze zimowej dodatkowa suplementacja witaminą C jest zalecana przez lekarzy weterynarii. Czy zimą jest potrzebna specjalna pielęgnacja naszym Pupilom? Oczywiście! Nie zapominajmy o regularnym szczotkowaniu psa, bo o ile linienie jest dużo mniej intensywne – to szczególnie u ras długowłosych i/lub z gęstym podszerstkiem regularne czesanie jest elementem higieny i utrzymuje skórę w odpowiedniej kondycji. Koty wychodzące, przyzwyczajone do przebywania poza domem muszą również wychodzić zimą. To pozwala na spełnienie ich wszystkich potrzeb życiowych, a właściciela chroni przed uciążliwościami życia z „depresyjnym” kotem. Warto jednak w wyjątkowo zimne dni ograniczyć spacery kota, by nie zachorował. Bardzo trudna jest sytuacja bezdomnych kotów w miastach, którym powinno się zapewnić dostęp do ogrzewanych pomieszczeń (piwnic). Zdarza się, że mieszkańcy  budują ocieplane domki dla kotów na okres zimy i nie zapominają o ich dokarmianiu nawet w najcięższe mrozy.