Co to jest ailurofobia?

Choć trudno w to może uwierzyć, są ludzie, którzy odczuwają patologiczny lęk przed kotami. To ailurofobia. Jej objawy są irracjonalne, ale nawet najmniejszy kontakt z kotem u takich osób wywołuje atak paniki. Zjawisko to jest uleczalne, ale wymaga psychoterapii. Lęk przed kotami ma podłoże nerwicowe. Domowe koty to przyjacielskie stworzenia w wielu przypadkach płochliwe i wycofane. Lęk przed nimi jest więc raczej nieuzasadniony i na pewno  nieproporcjonalny do zagrożenia ze strony zwierzaka. Oswojony, domowy kot może co najwyżej podrapać podczas spotkania, ale tylko wtedy, gdy sam będzie czuł się zagrożony. Osoby cierpiące na ailurofobię doskonale zdają sobie sprawę, że tak naprawdę nie mają powodów do obaw, jednak lęk jest silniejszy od ich racjonalnej świadomości. Przyczyny ailurofobii mogą mieć swoje źródło w dzieciństwie. Może ją wywołać niespodziewany kontakt z kotem, niepokojąca sytuacja z udziałem kota lub po prostu przerażającą bajka, gdzie kot przedstawiony jest w negatywnym świetle. Jeśli dodamy do tego nieumiejętność przewidywania czy interpretowania zachowania kota, lęk ten może zyskiwać na sile. Objawy ailurofobii są podobne do objawów w innych stanach lękowych - może to być wzrost ciśnienia tętniczego, kołatanie serca, ucisk w klatce piersiowej, duszność, przyspieszony oddech, suchość w ustach, poty, drżenie kończyn, uczucie paraliżu, zawroty głowy, nudności i wymioty. W poważniejszych przypadkach objawy te pojawiają się nie tylko w przypadku spotkania z kotem, ale nawet na samą myśl o kontakcie z kotem. Dobra wiadomość jest taka, że ailurofobia jest uleczalna. Podstawową metodą jej leczenia jest psychoterapia.