Jak wyprowadzić kota na spacer?

Wielu właścicieli zna to doskonale. Postanawiają wziąć kota na spacer, zakładają mu smycz, a wtedy kot zaczyna ciągnąć, wchodzić pod samochody, syczeć i pokonanie kilku metrów w tych warunkach zajmuje nawet pół godziny. Kot na smyczy? To możliwe, ale trzeba go tego nauczyć.

Wyprowadzanie kota na spacer to świetny sposób na stworzenie więzi ze zwierzakiem. Ćwiczenie chodzenia na smyczy z kotem nie jest łatwe, ale wygraną jest spacer, z którego oboje będziecie czerpać przyjemność. Niektóre koty, jeśli założysz im smycz, protestują od razu dając do zrozumienia, że absolutnie nie ma możliwości, by pozwoliły się ubrać w jakikolwiek puszorek. Jeśli jednak mieszkasz w mieście, smycz jest niezbędna, aby kot mógł bezpiecznie przebywać z tobą na zewnątrz. Dużo łatwiej przekonać do tego małego kotka, który może początkowo nie być zadowolony, ale finalnie ją zaakceptuje. Zanim przymocujesz smycz, pozwól kociakowi najpierw przyzwyczaić się do puszorka. Musisz także pamiętać, że wyprowadzanie kota różni się od wyprowadzania psa. Tak naprawdę to kot wyprowadza ciebie, a ty delikatnymi ruchami możesz sugerować mu, by poruszał się w określonym kierunku. W żadnym razie jednak nie należy ciągnąć czy szarpać za smycz. Czasami, gdy kot ma inny plan na spacer, niestety trzeba wziąć go na ręce i przenieść np. w kierunku domu. Kiedy wrócisz z kotem ze spaceru, zawsze nagrodź go smakołykiem. Kiedy skojarzy spacer z pysznym jedzeniem, chętniej będzie poddawał się tej rutynie. Pamiętaj także, aby kot miał dobrze dopasowaną uprząż. Kot ma instynkt myśliwski i jeśli zobaczy jakieś inne zwierze, może w sekundzie wyswobodzić się. Na wszelki wypadek wyposaż go także w obrożę z plakietką i numerem telefonu. I jeszcze jedno - na początek wybierz na spacery naprawdę ciche i spokojne miejsca. Zbyt ruchliwe, pełne samochodów i ludzi to dla zwierzaka ogromny stres.