Czy czarne koty przynoszą pecha?

Czy czarne koty przynoszą pecha?
12-07-2019

Koci przyjaciele doskonale wiedzą, że nie ma się czego bać, ale przekonanie, że czarne koty są pechowe przetrwał wieki. W czasach rozkwitu egipskich rządów wszystkie koty były czczone, a zabicie jednego z nich było przestępstwem. Jednak wraz z polowaniem na czarownice w Europie koty uznano za element czarnej magii.

Czarne koty pojawiają się często w różnego rodzaju wierzeniach ludowych, i choć większość wierzeń jest pozytywna, zachodnia tradycja sprowadziła koty do stworzeń ściągających pecha. Związek między pechem a czarnymi kotami sięga połowy XIV w. W średniowieczu koty zaczęły kojarzyć się z diabłem, a przekonanie to było tak silne, że wszystkie zostały zabite podczas pandemii dżumy w XIV w. Jak na ironię, zabicie kotów tylko pogorszyło zarazę, która rozprzestrzeniała się za pośrednictwem gryzoni. Z nimi zaś koty mogły się rozprawić. Szkocki folklor mówi o wróżce Cat Sith, która zamieniała się w olbrzymiego czarnego kota. Wierzono, że jest ona w stanie ukraść duszę zmarłej osoby, zanim posiądą ją bogowie. Gdy w XVI w. zaczęła rozprzestrzeniać się po Europie plotka o nikczemnych czarach, koty zostały wplątane w polowanie na czarownice, bo wiele domniemanych czarownic brało koty za towarzyszy. W wielu krajach europejskich, gdzie koty nadal postrzega się jako pecha, złym znakiem jest, gdy czarny kot przekracza twoją drogę. Niemcy jednak nieco odczarowali ten przesąd, wierząc, że kot, który przechodzi z prawej strony na lewą, jest złą wiadomością, a ten, który porusza się od lewej do prawej sygnalizuje dobre rzeczy. W niektórych kulturach czarne koty przynoszą zaś szczęście. Takie przekonanie mają m.in. Japończycy. W Japonii czarne koty są szczególnie ważne dla samotnych kobiet, ponieważ Japończycy wierzą, że posiadanie czarnego kota zwabia wielu zalotników. W Rosji zaś wszystkie koty są uważane za przynoszące szczęście.

Podziel się na:
Powrót