Jak zacząć odchudzanie Pupila

Jak zacząć odchudzanie Pupila
02-02-2018

Kiedy już zrobicie remanent żywieniowych obyczajów Waszego Pupila, pora na mądre odchudzanie. Mądre, czyli takie, które zacznie się od wizyty u zaufanego lekarza weterynarii!

On zleci badania, oceni stan zdrowia Waszego zwierza i podpowie, co można zrobić, a co może tylko zaszkodzić. Nigdy nie zaczynajcie odchudzania psa i kota bez takiej wizyty diagnostycznej! Na pewno też lekarz wyjaśni, jakiej karmy użyć i jak ją dawkować. Ogólna zasada jest taka, że dawkę wylicza się, biorąc pod uwagę masę idealną, a więc jeśli Wasz pies waży 30 kilogramów, a powinien ważyć 26, dawka powinna być wyliczona na 26! No i jeszcze jedna arcyważna sprawa: wszelkie zwierzęce smakołyki i przekąski, które kot albo pies dostaje w ciągu dnia, też trzeba wliczyć do bilansu.

Pora na ruch!

Podobnie jak u ludzi, tak i u zwierząt ważnym aspektem walki z nadwagą jest odpowiednia aktywność fizyczna. W przypadku kota będzie nieco trudniej, bo to zwierz, który bawi się wtedy, gdy chce. Właściciel musi się więc wykazać pomysłowością. A jeśli brakuje mu już pomysłów, zawsze może sięgnąć po pomoc zoopsychologów – ekspertów w tej dziedzinie mamy w Polsce coraz więcej. Ich usługi oczywiście kosztują, ale leczenie Pupila też. A dokładamy do tego jego cierpienie! Psy łatwiej zachęcić do aktywności. Ale uwaga: jeśli dotąd ze sportów uprawialiście jedynie oglądanie mistrzostw świata w kolarstwie, nie zaczynajcie od wielkich wyczynów, bo w przypadku otyłego zwierzaka tylko zaszkodzicie jego nadmiernie obciążonym stawom. Na początek eksperci od żywienia zwierząt zalecają np.10-minutowy spacer. Potem sukcesywnie go wydłużamy i przyspieszamy tempo. A po jakimś czasie można się zdecydować na wspólne bieganie, czy psie sporty, choćby na dogfrisbee czy agility. Co ważne, im wolniej odchudzamy psa i kota, tym lepsze i trwalsze efekty osiągniemy. W przypadku psa widać je już nawet po dwóch miesiącach.         Odchudzanie kota bywa uznawane za jeden ze sportów ekstremalnych, bo tu trzeba wielkiej cierpliwości. Ale jeśli wszystko dobrze zaplanujemy i konsekwentnie wprowadzimy w życie, nasz Pupil zacznie być „bardziej opływowy” pod 6 miesiącach. Czasem dzieje się tak po dwóch latach. A czasem – nigdy. To wtedy, gdy kot jest twardzielem, a właścicielowi zabraknie cierpliwości…

Podziel się na:
Powrót