Czy psy mogą wyczuwać ciążę?
Naukowcy nie mają jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy psy mogą wyczuwać ciążę, ale istnieją badania sugerujące, że jest to możliwe. Zmysł węchu psa jest około 1000 razy bardziej wrażliwy niż nasz. Psy mogą „wywęszyć” wiele rodzajów raka u ludzi. Możliwe więc, że wykryją również zmiany hormonalne u kobiet w ciąży. Pewnie słyszeliście już o psach, które poszukują ładunków wybuchowych na lotnisku czy psach wykrywających raka. Czy nos psa może jednak jeszcze więcej? Wiele kobiet zwraca uwagę, że ich psy po zajściu przez nie w ciążę zaczynają zachowywać się inaczej. Naukowcy nie potwierdzili jednoznacznie tego zjawiska, ale nie wykluczają, że jest to możliwe. Badania wykazały, że psy mogą wykryć raka prostaty, pęcherza i jajnika u ludzi poprzez wąchanie próbek moczu. Próbki te zawierają biomarkery raka, zwane lotnymi związkami organicznymi, które według naukowców teoretycznie psy mogą wąchać i identyfikować. Jedną z pierwszych oznak ciąży jest wzrost ludzkiej gonadotropiny kosmówkowej lub hCG we krwi i moczu, możliwe więc jest, że zmiana zachowania psa w takiej sytuacji może być wynikiem reakcji psa na zapach hCG . Znamienne jest jednak to, że psy, które potrafią „wywęszyć” raka, musiały wcześniej być do tego przeszkolone. Możliwe więc, że pies ciężarnej może wykryć zmiany w jej zapachu, ale jest mało prawdopodobne, aby zrozumiał ich przyczynę. Nie ma także formalnych badań, które wykazałyby, że psy mogą wyczuć zmiany hormonalne u kobiet w ciąży, chociaż istnieją dowody, że psy mogą wychwytywać inne hormony ludzkie. Badanie z 2015 r. opublikowane w Physiology and Behavior wykazało, że psy i ich właściciele mieli podobny poziom hormonu stresu podczas psich zawodów sportowych. Poziom kortyzolu u psów mógł wynikać ze stresu związanego z konkurencją lub reakcji na zachowanie ich właścicieli. Naukowcy odkryli, że głównym powodem podwyższonego poziomu kortyzolu u psa był podwyższony jego poziom u właściciela, co sugeruje, że psy reagowały silniej na zmiany hormonalne niż na stres środowiska.
